Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
W mieście Osz na południu Kirgistanu w krwawych starciach między mniejszością uzbecką a Kirgizami śmierć poniosło już ponad 80 osób, a około 650 odniosło rany. Pełniąca obowiązki prezydenta Roza Otunbajewa określiła sytuację jako dramatyczną i poprosiła o pomoc władze Rosji. Starcia wybuchły po tym jak uzbrojone grupy Kirgizów zaczęły podpalać domy należące do Uzbeków, stanowiących 15% populacji Kirgistanu. Władze kraju o inspirację wydarzeń oskarżają stronników obalonego w kwietniu prezydenta Bakijewa. Przywódcy graniczących z Kirgistanem Chin oraz Rosji wezwali do uspokojenia sytuacji.
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Najnowsze komentarze